EN

29.03.1970 Wersja do druku

Postny dramat

Niedawno jeszcze seks był przedmiotem jawnej, nieja­ko publicznej, eksploatacji jedynie ze strony świata nauki i półświatka nierzą­du. Indywidualnie i w intymnym za­ciszu stanowił on, niezmiennie, isto­tne zjawisko całego rodzaju ludz­kiego, a nawet szerzej: wszystkich rozdzielnopłciowych istot żywych. Świadczy o tym najdobitniej utrzy­mywanie się gatunków, mimo śmier­telności poszczególnych egzemplarzy. Od lat kilku seks stał się nieomal nagle, w skali globalnej, przedmio­tem nieukrywanej eksploatacji, za­równo sztuki, jak i prasy, radia, fil­mu, telewizji, powszechnej oświaty i żywych ludzi, zbierających się za­równo w domach prywatnych jak publicznych. Wyrośli w tradycjach moralistyki chrześcijańskiej, czerpiącej ożywcze soki z wieków średnich, przywykli do myślenia schematami XIX-wiecznego bourgeois, z trudnością i we­wnętrznym sprzeciwem akceptuje­my konsekwencje publicznej jawno­ści spraw tak długo ukrywanych. Jedno z najbardzie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Postny dramat

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Literackie nr 13

Autor:

Andrzej Hausbrandt

Data:

29.03.1970

Realizacje repertuarowe