O spektaklach XV Konfrontacji Teatralnych w Lublinie pisze Grzegorz Józefczuk w Gazecie Wyborczej - Lublin.
Pokazy lubelskich teatrów napawają optymizmem. Pokoleniowa i stylistyczna zmiana warty radykalnie ożywiła środowisko naszych teatrów post-offowych i ciekawie prognozuje na przyszłość. Po sobotnio-niedzielnych pokazach przyjmowanej owacyjnie "(A)polloni", spektaklu, do którego jeszcze niebawem wrócimy, poniedziałek i wczorajszy wtorek były na Konfrontacjach dniami prezentacji aktualnego stanu lubelskiego środowiska teatralnego, przede wszystkim teatrów post-offowych. Jest to aż dziewięć spektakli - i w takiej masie i zestawieniu bodaj nie pokazywano ich razem nigdy. Znakomity pomysł, albowiem daje realną panoramę tego, jaki teatr tworzy się w Lublinie na koniec pierwszej dekady XXI wieku. Z dużych przedsięwzięć lubelska publiczność po raz pierwszy zobaczyła przedstawienia "Odpoczywanie" neTTheatre Pawła Passiniego, według jego projektu i scenariusza oraz w jego reżyserii. Kanwą dramatu jest historia Stanisława Wyspiańskiego i jego dzieci. Genialn