"Kogut w rosole" w reż. Marka Gierszała w Teatrze Polskim w Szczecinie. Pisze Anna Łukaszuk w Gazecie Wyborczej - Szczecin.
"Kogut w rosole", najnowsza sztuka Teatru Polskiego, to lekka, goła, wesoła, dobrze zrobiona i świetnie zagrana historia. To rzecz o przyjaźni, kompleksach, szukaniu miejsca w trudnej rzeczywistości, ale też o pośladkach i popkulturze. Sztuka autorstwa Samuela Jokica wystawiana była przez teatry na całym świecie. Na jej podstawie powstał też kinowy hit "Goło i wesoło". Teatr Polski do reżyserii zaprosił Marka Gier-szała, który na co dzień robi spektakle w Niemczech. Na scenie mamy czwórkę przyjaciół. Wszyscy są bezrobotni, mają problemy osobiste wynikające głównie z braku pieniędzy. Dave (urzekający dynamiką gry Dariusz Majchrzak) walczy z byłą żoną o prawo do opieki nad 11-letnim synem. Sąd odbiera mu prawa rodzicielskie, bo zalega z alimentami. Do tego ściga go czeczeńska mafia. Obsesyjnie przeczesujący grzywkę abnegat Larry (w tej roli świetny Sławomir Kołakowski) nie chce się przyznać, że jego życie się sypie. Gordon (grany przez do