Nic tak nie gwarantuje sukcesu na scenie, jak świetny tekst, śmiały reżyser i znakomici aktorzy - tak jest z przedstawieniem "Poskromienie złośnicy" w Teatrze Dramatycznym. "Poskromnienie złośnicy" to jedna z najpopularniejszych komedii Szekspira. Tyle śmieszy, co skłania do refleksji. Jest to historia niepokornej dziewczyny, która odrzuca kandydatów na męża i odstrasza ich swoim złym zachowaniem. Wybrany jej przez ojca narzeczony nie zamierza się przejmować zdaniem oblubienicy. I rozpoczyna jej tresurę, która doprowadzi do poskromienia złośnicy. Krzysztof Warlikowski jest reżyserem, który w sztukach, także tych starych, szuka wartości ponadczasowych. Jego wersja "Poskromienia złośnicy" rozgrywa się w nowych dekoracjach, a aktorzy noszą współczesne stroje. I wcale nie razi, że mąż złośnicy - Petruchio (znakomity w tej roli Adam Ferency), wozi na skuterze swoją wybrankę. Tytułową rolę gra Danuta Stenka: w tej kreacji wz
Źródło:
Materiał nadesłany
Fakt nr 32