EN

4.06.2015 Wersja do druku

Portret

W ostatnich latach można obserwować w Polsce wzmożone zaintere­sowanie twórczością nadal mało znanego polskiego kompozytora żydow­skiego pochodzenia działającego w ZSRR - Mieczysława Wajnberga. Filharmonie i teatry operowe interesują się jego muzyką, a na rynku fono­graficznym pojawiają się płyty. Niewątpliwie jest co poznawać i w czym wybierać, bo dorobek kompozytorski ma Wajnberg imponujący i niezwy­kle różnorodny, a do tego bardzo ciekawą biografię. W 1939 roku ukoń­czył warszawskie konserwatorium w klasie Józefa Turczyńskiego i być może zostałby laureatem kolejnego Konkursu Chopinowskiego, gdyby nie wybuch wojny. Uciekł na Wschód, zatrzymał się najpierw w Mińsku, gdzie w latach 1939-41 kształcił się w kompozycji w tamtejszym konser­watorium. W latach 1941-45 działał w Taszkiencie, a po zakończeniu działań wojennych pozostał w ZSRR. Dymitr Szostakowicz po usłysze­niu I symfonii Wajnberga był pod wrażeniem umiejętności młodeg

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Portret

Źródło:

Materiał nadesłany

Zeszyty Literackie nr 2

Autor:

Gniewomir Zajączkowski

Data:

04.06.2015

Realizacje repertuarowe