EN

21.04.2005 Wersja do druku

Porównania i nadzieje

"Borysa Godunowa" w reż. Wiesława Ochmana w Operze Śląskiej, gościnnie w Operze Krakowskiej i dyplom studentów Akademii Muzycznej w Krakowie ocenia Anna Woźniakowska w Dzienniku Polskim.

Opera Krakowska wojażuje po obcych krajach, jednak nie znaczy to, że nasza scena muzyczna jest pusta. W poniedziałek Opera Śląska z Bytomia przywiozła do Krakowa "Borysa Godunowa". Każde wystawienie dzieła Musorgskiego budzi zainteresowanie, wymaga bowiem bardzo dobrych wykonawców, nie tylko solistów, ale także chóru oraz orkiestry (nb. Józef Kański, omawiając w drukowanym programie polskie jego inscenizacje, pominął krakowską z 1971 roku). Inscenizacja bytomska wzbudzała tym większą ciekawość, że jej reżyserem był Wiesław Ochman, który Dymitra Samozwańca śpiewał na największych scenach świata i który w swych poczynaniach scenicznych jako reżyser umiejętnie łączy tradycję z elementami współczesności. Tak też postąpił z "Borysem...". Do współpracy zaprosił Allana Rzepkę, którego scenografia okazała się i piękna, i funkcjonalna. Śląskiego "Borysa Godunowa" dobrze więc się oglądało (z drobnymi wyjątkami). A słuchało? W parti

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Porównania i nadzieje

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski nr 92

Autor:

Anna Woźniakowska

Data:

21.04.2005

Realizacje repertuarowe