"Każdy musi kiedyś umrzeć porcelanko, czyli rzecz o wojnie trojańskiej" Agaty Dudy-Gracz w reż. autorki, spektakl dyplomowy Wydziału Aktorskiego Akademii Teatralnej w Teatrze Collegium Nobilium w Warszawie. Pisze Łukasz Maciejewski na stronie AICT.
Warszawskie dyplomy oglądane przeze mnie w ostatnich latach budziły częściej grozę niż zachwyt. Nigdy nie zapomnę jednego z najbardziej ponurych, ale i zabawnych doświadczeń w długiej karierze krytyka teatralnego, kiedy podczas jednego ze stołecznych spektakli dyplomowych po dwóch kwadransach kompletnej degrengolady artystycznej i indolencji reżyserskiej, zdjąłem okulary tylko po to, żeby nic nie widzieć (a mam bardzo dużą wadę wzroku) i nie znęcać się więcej nad sadystycznie skompromitowanymi studentami. A przecież chciałoby się, żeby właśnie dyplomy były jak najlepsze, najważniejsze. Od nich czasami zależy przecież przyszłość tych młodych ludzi, są swoistą artystyczną pieczątką poświadczającą, że nauka na Wydziale Aktorskim miała sens, przyniosła określone efekty. W Warszawie bywało z tym bardzo różnie - chociaż, żeby być sprawiedliwym, warto wymienić także małe arcydzieła dyplomowe z AT, na przykład "Ecce Homo!!!" Krzys