EN

6.06.2011 Wersja do druku

Pora na muzodram

"Morfina" w reż. Waldemara Raźniaka w Teatrze MUzycznym Roma w Warszawie. Pisze Jacek Wakar w Twoim Stylu.

Jeśli spektakle z jednym aktorem na scenie nazywa się monodramami, do "Morfiny" pasuje określenie muzodram. Oto przez godzinę młoda, piekielnie zdolna Anna Czartoryska opowiada historię Jeleny Bułhakowej, żony wielkiego pisarza. Jak Małgorzata z wielkiej powieści Michaiła - pięknej, szalonej, chwilami ciemnej i tajemniczej. W spektaklu są wspaniałe piosenki - Kofty, Osieckiej i Grechuty; w ich interpretacjach aktorka jest najmocniejsza. Chwilami przydałoby się jej trochę więcej swobody i pewności siebie, ale to przyjdzie z czasem. Powitajmy więc nowy talent, a może wręcz osobowość?

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pora na muzodram

Źródło:

Materiał nadesłany

Twój Styl nr 5/05.2011

Autor:

Jacek Wakar

Data:

06.06.2011

Realizacje repertuarowe