Chociaż operę tę skomponował potomek brata ostatniego króla Polski - w naszym kraju wystawiono ją tylko raz. Już w najbliższą sobotę na scenie Opery Śląskiej będzie można posłuchać i zobaczyć "Don Desideriego" Józefa Michała Ksawerego Poniatowskiego.
Józef Michał Ksawery Poniatowski jest dziś kompozytorem kompletnie zapomnianym. A przecież byt jednym z zaledwie trzech (obok Franciszka Mireckiego i Krzysztofa Pendereckiego) Polaków, których dzieła prezentowano w mediolańskiej La Scali. Jego dziadek- podkomorzy nadworny koronny Kazimierz Poniatowski był rodzonym bratem ostatniego króla Polski - Stanisława Augusta Poniatowskiego. Józef Michał Ksawery Poniatowski Polakiem był już właściwie tylko z pochodzenia - urodził się w Rzymie, mieszkał we Włoszech, potem przeniósł się do Francji. Był dyplomatą, ale także śpiewakiem operowym - tenorem oraz kompozytorem. Napisał dziewięć oper włoskich i trzy francuskie. Ale na ziemiach polskich wystawiono tylko jedną z nich i to dawno temu. W 1878 roku, czyli 38 lat po włoskiej prapremierze, operę "Don Desiderio" mogła zobaczyć publiczność we Lwowie. Jednak wówczas zrealizowano ją w polskiej wersji językowej. W Bytomiu zabrzmi w oryginalnej, włoskiej wersj