EN

1.08.2001 Wersja do druku

Ponadto polecamy

"Ten tekst jest jasny jak piorun", powiedział o dramacie Wy­spiańskiego "Akropolis" reżyser Ryszard {#os#4240}Peryt{/#}, który po sie­demnastu latach pracy powrócił na scenę, by w Teatrze Naro­dowym zmierzyć się z jednym z najtrudniejszych polskich dra­matów. Podróż z Wyspiańskim jest tym razem podróżą wstecz. Reżyser szuka odpowiedzi na pytanie, na ile martwy mit ciąży nad nami jak młyński kamień, a na ile stanowi wciąż żywą war­tość. Wspaniała scenografia ułatwia poszukiwanie ukrytych sensów w trzech odległych w czasie obrazach. Pomysł obsadze­nia aktorów w potrójnych rolach podkreśla tożsamość tragicz­nie uwikłanych w los bohaterów. W roli Konrada, Hektora i Ja­kuba - nieco histeryczny Mariusz {#os#144}Bonaszewski{/#}. W potrójnej roli także Dorota {#os#1661}Landowska{/#}, szczególnie przekonywająca jako Andromaka. Ignacy {#os#863}Gogolewski{/#}, równie bezradny jako Priam, jak i Isaak, wyposażył swoją rolę w gorzką wiedzę

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ponadto polecamy

Źródło:

Materiał nadesłany

Zwierciadło

Autor:

?

Data:

01.08.2001

Realizacje repertuarowe