Przedstawienie - "Odpocznij po biegu" - oparte na książce Władysława {#au#12}Terleckiego{/#} i zaprezentowane w Teatrze Powszechnym przez Zygmunta {#os#871}Hübnera{/#}, nie podejmuje tak ważkich zagadnień, aby zasługiwało na szczególna uwagę. Przynosi jednak dosyć nieporozumień, aby uwagę na nie zwrócić. Źródła tych nieporozumień tkwią zarówno w treści sztuki, jak i w jej inscenizacji. W oparciu o głośna kiedyś, dziś już całkowicie zapomnianą zbrodnię, sztuka Terleckiego podejmuje szereg spraw psychologiczno-moralnych, nadając im znaczenie na pewno przewyższające wymowę faktów. Wydaje się chwilami, iż rozważania natury moralnej, rozmyślania nad naturą ludzką, są jakby rozdęte ponad możliwość wypełnienia istotną treścią kunsztownych form dialogowych. Z pewnej perspektywy może się wydawać, iż słuchamy relacji zaczerpniętej z jakichś kronik kolonialnych: oto rozumny i prawy przedstawiciel władzy centralnej przybywa na zacofan�
Tytuł oryginalny
Ponad potrzebę
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie Warszawy nr 286