"Językami mówić będą" w reż. Małgorzaty Bogajewskiej w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Piszą: Agnieszka Rataj i Janusz R. Kowalczyk w Rzeczpospolitej - Życiu Warszawy.
Pro: W transie gwałtownych emocji Janusz R. Kowalczyk Jeśli poziom przedstawienia "Językami mówić będą" Andrew Bovella w reżyserii Małgorzaty Bogajewskiej mierzyć satysfakcją wyniesioną z teatralnej sali, to jestem jego fanem. Sztuka Australijczyka to formalny eksperyment. Zaczyna się jak prosta historia obyczajowa, nieoczekiwanie zmienia się w thriller psychologiczny, a kończy jak kryminał. Opowiada o epizodzie z życia dwóch par małżeńskich dopuszczających się tzw. skoku w bok. Choć nie posądzają o podobny postępek współmałżonka, traf sprawia, że wymieniają się partnerami prostą metodą na krzyż. Banał tej sytuacji w celnym, ironicznym skrócie podkreśla scena nieudolnych zalotów każdego z nich, powtarzających po sobie identyczne kwestie na wspólnym łożu. Konsekwencje ich kroku nie będą już takie same. Na zdradę życiowego partnera reakcje emocjonalne poszczególnych bohaterów są różne, niekiedy gwałtowne. Atmosfer