EN

14.02.2015 Wersja do druku

Południe to stan

"W środku słońca gromadzi się popiół" w reż. Agaty Kucińskiej we Wrocławskim Teatrze Lalek. Pisze Karolina Przystupa w Teatraliach.

Zdarza się tak, że zbudzeni z fascynującego snu, próbujemy znów zasnąć, by szybko wrócić do tamtego świata, dokończyć intrygującą historię i dopowiedzieć urwane wpół zdania. Czasem się to udaje - lepiej lub gorzej. Mnie udało się to w pełni podczas spektaklu opartego na niezwykłym dramacie. "W środku słońca gromadzi się popiół" Artura Pałygi skonstruowane jest w konwencji strumienia świadomości, nie ma tam didaskaliów, zdarzenia płyną, światy przenikają się swobodnie. Czytając tę sztukę, odbiorca wkracza na inny poziom świadomości, podąża za kolejnymi obrazami, zanurza się w tej onirycznej atmosferze - trafia w sen, w inny stan, w południe, bo "południe to nie godzina, południe to stan". Dramat Pałygi rozgrywa się w dwóch planach, dwóch przestrzeniach: metafizycznej/wyobrażonej i realnej, choć ta realność też jest tu tylko umowna. Główna bohaterka, Lucy ( w tej roli Anna Makowska-Kowalczyk), zatrzymała się w "punkcie pomi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Południe to stan

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatralia nr 126/2015

Autor:

Karolina Przystupa

Data:

14.02.2015