EN

14.11.1966 Wersja do druku

Polskie serie

Przez wiele lat jedynymi programami cyklicznymi naszej TV były filmowe serie produkcji zagranicznej, zaskarbiające tysiące entuzjastów owym Kildarom, "Świętym" i innym przystojnym reprezentantom zachodniej kinematografii czy telewizji, które wyspecjalizowały się w produkowaniu - na rzecz milionów - "ideału" człowieka dzielnego, szlachetnego, z którego czynami może solidaryzować się widz. Na narodziny polskiego telewizyjnego "bohatera" czekaliśmy dosyć długo. Stał się nim niewątpliwie kapitan Klos, pierwszą zaś jaskółką filmowych serii, przynoszącą postacie z krwi i kości, była "Wojna domowa". Wreszcie na ekran wkroczyli "czterej pancerni i pies", którego to cyklu ostatni odcinek obejrzeliśmy właśnie w minioną niedzielę. Niezależnie od tych czy innych zastrzeżeń, dotyczących niektórych scenariuszy, czy realizacji poszczególnych odcinków - jest rzeczą jasną, że załoga por. Jarosza została wyposażona przez twórców scenariuszy oraz aktor�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Polskie serie

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Polski Nr 269

Autor:

Ewa Boniecka

Data:

14.11.1966

Realizacje repertuarowe