Autorem polskiego orędzia, o którego przygotowanie co roku prosi rodzimych artystów Fundacja na rzecz Sztuki Tańca, jest choreograf Robert Bondara.
Taniec w nowych czasach Opustoszałe ulice, wyludnione miasta, powszechna izolacja społeczna - to krajobraz, który wpisał się w naszą codzienność, jakże niewyobrażalną i daleką od normalności, do której przywykliśmy tak bardzo. Ta spowita w bezruchu rzeczywistość stała się ponurym pejzażem, na tle którego przychodzi nam dziś celebrować Międzynarodowy Dzień Tańca. Stoimy w obliczu bezprecedensowej sytuacji. Choć wojny, epidemie i kataklizmy bez ustanku doświadczają ludzkość, to od czasów tragicznej II wojny światowej nie zdarzyło się nic, co swym globalnym zasięgiem i przemożnym wpływem na życie ludzi można by było porównać do obecnego stanu rzeczy. W jednej chwili wszelkie obszary, w których taniec manifestował swoją obecność, zamarły. Plany, ambicje i nieposkromiona pasja tak wielu została zamknięta w czterech ścianach i poddana kwarantannie. Izolacja stała się naszym społecznym obowiązkiem i uwięziła tancerzy w domach.