"Obrona Ksantypy" Ludwika Heronima Morstina uchodziła za jedną z najlepszych sztuk polskich dwudziestolecia. Nie wiem czy była nią rzeczywiście (choć gdy została pierwszy raz wystawiona w Warszawie w r. 1939 z Marią Modzelewską w roli tytułowej - była to tzw. bomba teatralna). Jest to jednak sztuka zmuszająca do zastanawiania się nad nią, do dyskutowania, do zadawania pytań autorowi (który niestety nie może już na nie odpowiedzieć), reżyserowi, aktorom - dlaczego tak a nie inaczej poszczególną postać odczytali, co Widzą w podtekście sztuki, jak rozumieją przeobrażenie się Ksantypy, co mają na "usprawiedliwienie" Sokratesa itd., itd. Wiadomo, że "Obrona Ksantypy- jest odpowiedzią Morstina na znaną wypowiedź Ksenofonta, że: "Ksantyna była żoną najcudaczniejsza i najbardziej kłótliwa ze wszystkich żon jakie kiedykolwiek były, są i będą!" Sztuka napisana jest z wielkim wyczuciem psychiki kobiety, jest to obrona tej "złej żony", która była naj
Tytuł oryginalny
Polski Teatr ZASP: "Obrona Ksantypy"
Źródło:
Materiał nadesłany
Tydzień Polski