Utwory Lutosławskiego znakomicie sprawdziły się - po raz pierwszy - jako muzyka baletowa w spektaklu w realiach Polski lat 80. - o spektaklu "Life is a Dream" Rambert Dance Company w Londynie, pisze Dorota Szwarcman w Polityce.
Wiele poloników zbiegło się przy premierze "Life is a Dream" najstarszego brytyjskiego baletu Rambert Dance Company 23 maja w londyńskim teatrze Sadler's Wells. W Warszawie urodziła się twórczyni tej formacji Marie Rambert (1888-1982; właściwe nazwisko Cywia Rambam). Córka żydowskiego księgarza została wysłana do Paryża, gdy jako nastolatka w 1905 r. zaczęła się wdawać w konspiracyjną robotę. Ale jednocześnie była już zafascynowana tańcem, zwłaszcza Isadorą Duncan. Studiowała najpierw przy Operze Paryskiej, potem w Genewie u pioniera rytmiki Emile'a Jaques-Dalcroze'a. Współpracowała z Baletami Rosyjskimi Diagilewa; była asystentką Wacława Niżyńskiego przy choreografii do "Święta wiosny" Strawińskiego i to m.in. z jej notatek po latach tę choreografię odtwarzano. Do Londynu wyjechała po wybuchu pierwszej wojny światowej. Zaczynała tam od zera, co było niełatwe w kraju, który dotąd nie za bardzo interesował się tańcem. Imponujące więc