Trzeci międzynarodowy festiwal ibsenowski. Druga wizyta teatru polskiego z tej okazji zakończyła się - podobnie jak pierwsza, prawdziwym sukcesem potwierdzonym i zobiektywizowanym przez opinię norweskiej Krytyki i publiczności, a nie tylko nasze, zrozumiałe, ale łatwo wyolbrzymiające sukces. W zeszłym roku "Peer Gynt",a w tym - "Pani z morza", przedstawienia przyjęte entuzjastycznie, grane przy wypełnionej sali, nagrodzone owacją na stojąco. Tegoroczny spektakl przywiózł Teatr Wybrzeże z Gdańska, jeden z najlepszych jakie mamy, pielęgnujący swoją tradycję, odrębność, mający wiernych aktorów, którzy przez wiele lat pozostają w zespole, i wierną mu gdańską publiczność. "Panią z morza" (w przekładzie Jana Śliwonia, w którym grano przedstawienie, "Kobietę z morza") wyreżyserował Krzysztof Babicki, dyrektor artystyczny teatru, scenografia jest dziełem Anny Marii Rachel, zaś muzyka - Andrzeja Głowińskiego. Decydując się na wystawienie "Pani z
Tytuł oryginalny
Polski Ibsen znów w Oslo
Źródło:
Materiał nadesłany