W dwóch renomowanych warszawskich teatrach pojawiły się pod koniec sezonu sztuki, które stanowią wyłom w bulwarowym repertuarze stołecznych scen. W Teatrze Współczesnym Erwin Axer wyreżyserował "Ambasadora" Sławomira Mrożka, w Teatrze Ateneum Janusz Warmiński dał premierę sztuki Ronalda Harwooda "Za i przeciw". Oba przedstawienia łączy nie tylko fakt, że ich twórcy uprawiają teatr od prawie pół wieku i dziś stali się już klasykami. Wspólna jest dla nich ambicja mówienia ze sceny teatru o polskiej scenie politycznej. Erwin Axer w tekście Mrożka sprzed prawie 15 lat odnalazł kto wie, czy nie najważniejszy dzisiaj, problem honoru w polityce. Grany przez Zbigniewa Zapasiewicza Ambasador broni do ostatnich sił straconej sprawy, jaką jest ochrona azylanta w sytuacji, gdy nie jest pewne, czy w ogóle istnieje jeszcze państwo, którego na tym stanowisku postawiło. Ambasador do końca się nie poddaje. W finale nad ogołoconą z mebli am�
Tytuł oryginalny
Polska scena polityczna (fragm.)
Źródło:
Materiał nadesłany
Kurier Poranny nr 142