Po XIII Festiwalu Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość przedstawiona" w Zabrzu pisze Magdalena Fizgał w miesięczniku Śląsk.
"Paw królowej" Masłowskiej, "Matki" Rowickiego, "Na Boga!" Murawskiego - spośród trzynastu konkursowych przedstawień zaprezentowanych podczas tegorocznej edycji Festiwalu Dramaturgii Współczesnej w Zabrzu to inscenizacje polskich tekstów wzbudziły największe zainteresowanie, a także uznanie widzów i jury. Zgodnie z ideą festiwalu na program XIII odsłony zabrzańskiego przeglądu złożyły się inscenizacje tekstów powstałych po 1989 r., obrazujących współczesną rzeczywistość, zarówno w jej lokalnym, jak i uniwersalnym wymiarze. Choć wśród zaproszonych do udziału w konkursie przedstawień nie zabrakło adaptacji utworów zagranicznych dramatopisarzy, takich jak Roland Schimmelpfening, Tim Crouch czy Roy Kift, to jednak najważniejsze nagrody festiwalu przypadły twórcom spektakli opartych na polskich tekstach. Te też wzbudziły najwięcej emocji, nierzadko podejmując kontrowersyjne bądź pomijane do tej pory na scenie tematy. O ile w ubiegłym roku has�