Jan Klata znany jest z tego. ze o sprawach poważnych lubi mówić w konwencji komiksowo-farsowej, przerysowanej, makabrycznej, groteskowej. W najnowszym spektaklu doprowadził tę estetykę do perfekcji. Wszystko, od przestrzeni przez postaci po wydarzenia. jest w "Szajbie" ,,nienormalne", powykrzywiane, niesamowite, wyolbrzymione. Dramat Sikorskiej-Miszczuk. szalona political fiction, od razu budząca skojarzenia z dramaturgią Witkacego czy Mrożka, wydaje się zresztą z góry taką formę narzucać. Jednocześnie zarówno dramat, jak i spektakl. pod powierzchnią zabójczego komizmu zawierają całe mnóstwo tematów niebanalnych, niebłahych i raczej mało śmiesznych. Kwestie polskości, polityki, władzy, męczeństwa, religijności i fanatyzmu religijnego, pamięci i przebaczenia, a także toksycznych relacji międzyludzkich - spotykają się tu tworząc wielobarwną mozaikę tematyczna. Przy czym właściwie żaden z wątków nie rości sobie praw do bycia wiodącym. Szajba r
Tytuł oryginalny
Polska jest kobietą
Źródło:
Materiał nadesłany
Didaskalia Nr 6/2009