Jak już informowaliśmy w nrze 5, w Theater am der Ruhr w Mulheim (RFN) na przełomie maja i czerwca br. odbyły się dni sztuki polskiej, zatytułowane: "Polski krajobraz teatralny", zorganizowane z inicjatywy dyrektora teatru, Roberta Ciulli. Nie była to pierwsza tego rodzaju impreza - w roku ubiegłym prezentowano w Mulheim teatr i film z Jugosławii. Na program tegorocznych Dni złożyły się: koncert Ewy Demarczyk, przedstawienie Teatru Studio z Warszawy ("Opera za trzy grosze" Brechta-Weilla), warszawskiego Teatru Rampa ("Złe zachowanie" i "Cabaretro") oraz Teatru Nowego z Poznania ("Narzeczony Beaty" wg Rudnickiego), Teatr Rysowania - performance z udziałem Franciszka Starowieyskiego oraz przegląd polskich filmów. Tak oto recenzent "WAZ", podpisujący się kryptonimem emi, opisuje swoje wrażenia z koncertu Ewy Demarczyk: "Czarna scena. Przy mikrofonie postać w czarnej sukni. Punktowiec oświetla twarz okoloną frędzlami czarnych włosów. W przestrzeni - jeden
Tytuł oryginalny
Polscy artyści w Mulheim
Źródło:
Materiał nadesłany
Teatr nr 8