"Polowanie na łosia" w reż. Igora Gorzkowskiego w Teatrze Narodowym w Warszawie. Pisze Aneta Kyzioł w Polityce.
W "Polowaniu na łosia" Michał Walczak sportretował parę trzydziestolatków tuż przed krokiem w dorosłość - Konrad (Bartłomiej Bobrowski) właśnie oświadczył się Elizce (Kinga llgner), za moment ogłoszą szczęśliwą nowinę jej rodzicom. Nerwową atmosferę oczekiwania na ich przybycie przerywa niespodziewane (dla Konrada) wejście byłego kochanka Elizki (tytułowego łosia) Jarosława Pasta (Krzysztof Wakuliński). Stary jak świat schemat farsowy jako forma dla pokazania współczesnego lęku młodych ludzi przed życiowym schematem: małżeństwo, dzieci, rodzina? Pomysł Walczaka byłby całkiem interesujący, gdyby autor, a także podążający za nim reżyser wystawionego w Teatrze Narodowym w Warszawie spektaklu Igor Gorzkowski nie przedobrzyli. Schemat goni tu schemat, humoru jak na lekarstwo, za to tania psychologia w ilościach hurtowych. Kiedy dzieci przerwą na moment przerzucanie się cytatami z Eliadego o rytuale i z Biblii o małżeństwie, na scenie, w