EN

13.01.2012 Wersja do druku

Pollesch, Glińska czy Lupa?

"Jackson Pollesch" w reż. Rene Pollescha w TR Warszawa, "Lekkomyślna siostra" w reż. Agnieszki Glinskiej w Teatrze Narodowym w Warszawie oraz "Persona. Marilyn" w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. Poleca Izabela Szymańska w Gazecie Wyborczej - Stołecznej.

"Jackson Pollesch" w TR Warszawa Dziś wszyscy żyjemy pod przymusem bycia kreatywnymi - uważa René Pollesch, reżyser spektaklu "Jackson Pollesch". Trzeba wykazywać się pomysłowością na studiach, stażach, w pracy. A jeśli tam udało nam się umknąć przed tą koniecznością, to dopadnie nas ona w domu spokojnej starości, gdzie będziemy musieli malować i realizować się artystycznie. Czy tego chcemy, czy nie. Spektakl, który jeden z najciekawszych niemieckich reżyserów przygotował dla TR Warszawa, to zabawna i świetnie zagrana diagnoza współczesności. Występują: Aleksandra Konieczna, Agnieszka Podsiadlik, Roma Gąsiorowską, Tomasz Tyndyk, Rafał Maćkowiak. "Lekkomyślna siostra" w Teatrze Narodowym Maria się zakochała. Odeszła od męża i dziecka, zamieszkała z bogatym arystokratą. Teraz wraca do miasta - spotyka rodzinę: braci, bratową, którzy rozmawiają z nią niechętnie, bo boją się utraty dobrego imienia. Widzi się także z c

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pollesch, Glińska czy Lupa?

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Stołeczna nr 10 - Co Jest Grane

Autor:

Izabela Szymańska

Data:

13.01.2012