"Polacy" w reż. Gabriela Gietzky'ego w Teatrze Polskim w Warszawie. Pisze Zbigniew Kowalewski dla portalu www.ksiazeizebrak.pl.
Pisząc o Polsce, wylano morze atramentu, a w jej intencji wylano morze krwi. Wypowiedziano równie wiele mądrych słów, ile kalumnii rzucano na majestat Rzeczpospolitej. Rzadko mnie coś zaskakuje, więc wspaniałą niespodzianką Teatru Polskiego była aktorska realizacja myśli Witolda Gombrowicza. W jego rolę wcielił się urodzony w Kluczborku Radosław Krzyżowski. Nie znam tego artysty bezpośrednio, ale pochodzę z tego samego miasta i mam powody do dumy z jego występu; cieszy jego sposób prezentacji poglądów przeciwnych do tych, które podaje nam niezwykle sugestywnie Olgierd Łukaszewicz, grający kardynała Stefana Wyszyńskiego. Często skrajnie różne opinie tych znanych Polaków na temat kraju zderzają się na płaszczyźnie intelektualnej bez agresji, bez epitetów ad personam, a raczej ad rem. To, co wydobył z niezwykłego dorobku Gombrowicza i zapisków Wyszyńskiego scenarzysta widowiska Rafał Kosewski, to reżyser Gabriel Gietzky podał w formie umo