Nie ma żadnej różnicy pomiędzy mężczyzną odkrywającym swą żonę w łóżku z jego najlepszym przyjacielem w farsie, a mężczyzną znajdującym swą żonę w łóżku z jego najlepszym przyjacielem w tragedii. Reakcja męża w każdej ze sztuk powinna być taka sama. Różnica polega na reakcji publiczności, a nie męża - twierdzi Ray Cooney - autor najbardziej kasowych i najśmieszniejszych fars, jakie powstały na Wyspach Brytyjskich w ciągu ostatnich lat.
Farsy Cooneya zawładnęły scenami Europy Zachodniej. Historią londyńskiego taksówkarza posiadającego dwie żony obiegła już także sceny polskie. Grano "Mayday" Ray Cooneya w Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu. Teraz przyszła kolej na Kraków. Tę farsę, wywołującą kaskady śmiechu na widowni, w Krakowie reżyseruje Wojciech Pokora, wspaniały aktor i reżyser warszawskiego Teatru Kwadrat, którego do grodu Kraka zwabiła Nina Repetowska - dyrektor artystyczny "Bagateli". Dla krakowskiej publiczności spektakl ten z pewnością będzie jednym z najlepszych teatralnych kąsków tegorocznego repertuaru teatralnego w naszym mieście. - Chcemy rozśmieszyć całe miasto - przyznała Nina Repetowska. - No, może nie miasto, a publiczność, która przyjdzie do teatru na farsę - skwitował na konferencji prasowej sam mistrz Wojciech Pokora. Czy to prawda, że pan Wojciech nigdy nie występował w naszym mieście? Prawda... Chociaż jest tak nam wszystkim bliski z telewizyjnego o