"Tlen" Iwana Wyrypajewa w reż. Rudolfa Zioło w Teatrze Muzycznym im. Danuty Baduszkowej w Gdyni. Pisze Katarzyna Fryc w Gazecie Wyborczej - Trójmiasto.
"Tlen", współczesny moralitet Iwana Wyrypajewa, to tekst wyjątkowo wymagający. Choć jest pokoleniowym manifestem młodych, jego interpretacja wymaga doświadczenia albo brawury. W inscenizacji Teatru Muzycznego w Gdyni tego zabrakło. W reżyserskim zamyśle Rudolfa Zioło "Tlen" Iwana Wyrypajewa - jednego z najwybitniejszych dramaturgów współczesnej Rosji, a także aktora i reżysera (w Polsce został nagrodzony m.in. Paszportem "Polityki" w kategorii Teatr w 2012 r.) - rozgrywa się w raperskim klubie, gdzie spędzają czas młodzi ludzie. Inspirowany m.in. Dekalogiem tekst Wyrypajewa, podzielony na 10 kompozycji, jest rodzajem współczesnego moralitetu, traktatem filozoficznym rozliczającym się ze światem i jego zasadami (a raczej ich brakiem), przesiąkniętym fatalizmem, poczuciem niespełnienia i rozczarowania życiem. To rodzaj krytycznej dyskusji z zawartymi w biblii i Dekalogu zasadami: nie zabijaj, nie cudzołóż, jeśli uderzą cię w prawy policzek, nadstaw