"Gry (w) pana Cogito" w reż. Tomasza Rodowicza w Stowarzyszenu Teatralnym Chorea. Pisze Monika Wasilewska w Gazecie Wyborczej - Łódź.
Istnieje kilka gatunków literackich, których inscenizacja grozi raczej czarem akademii szkolnej niż dobrym teatrem. Ryzyko podjęła Chorea robiąc spektakl z wierszy Zbigniewa Herberta. I pokazała, że przy dobrym pomyśle każda literatura jest sceniczna Wybór autora to nie przypadek. Powoli dobiega końca Rok Herberta - ogłoszony w dziesięciolecie jego śmierci - i tym samym szansa skorzystania z ponad 2 mln zł z programu ministerstwa kultury. Pieniądze obudziły inicjatywę. Dorobek czołowego poety opozycji popularyzowano w całej Polsce: od Teatru Narodowego w Warszawie po miejską bibliotekę publiczną w Zgorzelcu. Z programu "Herbert" skorzystało też Stowarzyszenie Teatralne Chorea. Z pożytkiem dla łódzkiej publiczności. Spoiwem dla tekstów z różnych zbiorów i okresów twórczości poety uczyniono kategorię gry. Zabieg jest sprytny z kilku powodów. Granie z odbiorcą, konwencją, kulturą to znaki rozpoznawcze poezji Herberta. Zdekonstruowanie jego te