Izraelski spektakl "Wrogowie. Historia pewnej miłości" z impetem otworzył drugi dzień konkursowych zmagań młodych aktorów na IX Międzynarodowym Festiwalu Szkół Teatralnych ITSeLF w Warszawie. To świeże spojrzenie na losy Żydów ocalonych z Holocaustu oraz uczta dla widzów spragnionych "dobrze zrobionej" sztuki. "Rodziny" z Uniwersytetu "Lucian Blaga" w Sibiu to spektakl, który również pokazuje trudne relacje między teoretycznie najbliższymi sobie ludźmi - pisze Katarzyna Bekielewska z Nowej Siły Krytycznej.
Scenariusz na podstawie powieści Isaaca Bashevisa Singera "Wrogowie, opowieść o miłości" przedstawia Nowy Jork jako miejsce, w którym ocaleni Żydzi upatrują szans na rozpoczęcie nowego, lepszego życia. Czy uda się im uciec od zmór przeszłości? Herman Broder to główny bohater przedstawienia: miotają nim rozmaite emocje do zupełnie różnych kobiet, jest przyczyną nieszczęść wszystkich postaci. Mężczyzna leży w łóżku. Być może śni mu się coś niedobrego, obrazy przeszłości. Wierci się, przebiera niespokojnie nogami. W pobliżu kręci się Jadwiga, jego żona i wybawicielka. Ukrywała go przed nazistami, a teraz pilnuje, by niczego mu nie brakowało. Robi to w sposób właściwy służącej, którą zresztą była w domu Broderów. Herman i Jadwiga stanowią parę, w której jedna osoba jest oddana całkowicie partnerowi, natomiast druga myli miłość z wdzięcznością. Drugą miłością Hermana jest Masza, skrzywdzona przez wojnę, piękna i znają