Autorem i reżyserem prapremiery "Cokolwiek się zdarzy, kocham cię" jest Przemysław Wojcieszek, twórca głośnego legnickiego przedstawienia "Made in Poland" oraz reżyser filmowy. Z propozycji wystawienia jego tekstu nie skorzystały wcześniej wrocławskie teatry Polski i Współczesny. Spodobał się dopiero Grzegorzowi Jarzynie, dyrektorowi TR. Nowy dramat Wojcieszka jest historią dwóch dwudziestolatek, które wiąże wielka miłość. Poznają się, zmywając gary na zapleczu smażalni kurczaków, marzą o lepszym życiu i spełnieniu artystycznych ambicji. Wiele emocji dostarcza im organizowany w pustych halach fabrycznych slam, czyli zawody o najlepszy wykonany na scenie wiersz. Zwycięzca otrzymuje względnie przyzwoite pieniądze. W turnieju gniewnych poetów bierze też udział Sugar Kowalczyk (ironiczne nawiązanie do postaci granej przez Marilyn Monroe w komedii filmowej "Pół żartem, pół serio" Billy'ego Wildera). W rolach głównych: Roma Gąsiorowska i Agnie
Źródło:
Materiał nadesłany
Rzeczpospolita - dodatek - Warszawski Informator Rzeczpospolitej - Warszawa nr 241