"Wszędzie jest wyspa Tu" w reż. Magdaleny Smalary w Teatrze Polskim w Warszawie. Pisze Anna Czajkowska w serwisie Teatr dla Was.
Spektakl, na który wybierałam się z lekkim oporem i niemałymi wątpliwościami, już w pierwszej minucie pozytywnie rozwiał moje obawy - czy lubiana przez mnie poezja naszej noblistki, Wisławy Szymborskiej, nie zostanie stłamszona przez "innowacyjne" pomysły twórców przedstawienia, bądź wręcz przeciwnie - przez brak pomysłu, zamieniona w godzinną nudę? Nic takiego się nie wydarzyło. "Wszędzie jest wyspa Tu", przedstawienie wystawiane na Scenie Kameralnej Teatru Polskiego, jest po prostu rewelacyjne, urocze w każdym aspekcie. Perełka, która na długo pozostaje w pamięci, godna polecenia wszystkim mniej lub bardziej wyrobionym teatromanom, a także tym, którzy w teatrze rzadko bywają. Muzyczny wieczór poetycki, w reżyserii Magdaleny Smalary, to dowód szacunku wobec poetki, głęboki ukłon w kierunku jej subtelnego poczucia humoru, niewymuszonej kobiecej filozofii życiowej, emocjonalności, lekkiego zaplątania w alegorie, aforyzmy, skojarzenia, przy zachowan