Obecny sezon teatralny był niezwykle łaskawy dla spektakli Szekspirowskich. Do konkursu o najlepszą inscenizację zgłoszono czternaście przedstawień, z których co najmniej połowę stanowiły ważne propozycje artystyczne, oryginalne i warte szerszej uwagi - pisze Monika Żółkoś, jurorka-selekcjonerka Konkursu na Najlepszą Inscenizację Dzieł Dramatycznych Williama Szekspira.
W pejzażu tegorocznego konkursu na pierwszy plan wybija się różnorodność. Są tu przedstawienia spektakularne ("Makbet" w reżyserii Marcina Libera z Teatru Współczesnego ze Szczecina), jak również kameralne i niezwykle oszczędne w środkach (obdarzona młodzieńczą energią "Burza" w reżyserii Piotra Jędrzejasa z Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie); mocno uwspółcześniające dramat ("Koriolan" w reżyserii Gabriela Gietzky'ego z Teatru Powszechnego w Warszawie) i zanurzające go w baśniowej aurze ("Sen nocy letniej" w reżyserii Bożeny Suchockiej z Teatru Ateneum w Warszawie). Są inscenizacje poszukujące i radykalne ("Burza" w reżyserii Mai Kleczewskiej z Teatru Polskiego w Bydgoszczy), ale też naiwne i anachroniczne ("Makbet" w reżyserii Zbigniewa Lisowskiego z Teatru Baj Pomorski w Toruniu). I wreszcie - przedstawienia świetnie zgrane zespołowo ("Ryszard III" w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego z Teatru im. Stefana Jaracza w Łodzi), jak i z wybitną,