Zapierające dech w piersiach akrobacje oraz spektakle z morałami, ukazujące to. co drzemie w duszy człowieka można podziwiać podczas Festiwalu teatralnego Wertep, odwiedzającego podlaskie wsie i miasteczka.
Międzynarodowy Festiwal Teatralny "Wertep" w trasę ruszył już po raz 11. Tym razem aktorzy z różnych stron kraju i świata swe tournee rozpoczęli w piątek nad Zalewem Siemianówka w miejscowości Stary Dwór (gm. Narewka), w sobotę odwiedzili pobliską Narew, a w niedzielę teatralny obóz rozbił się w parku w Bielsku Podlaskim. W każdej z tych miejscowości występy artystów podziwiane były przez tłumy. Pierwsze spektakle kierowane były do dzieci. Przebrani w kolorowe stroje aktorzy odgrywali role bajkowych postaci. Wszystko prawie jak w normalnym teatrze, ale inaczej. Na przedstawieniach Wertepu nie ma bowiem wyraźnej granicy między sceną a widownią. Aktorzy występują zazwyczaj na trawie i dla widzów są dosłownie na wyciągniecie ręki. Podczas Wertepu prezentują się aktorzy z Polski (m.in. uwielbiany nie tylko przez dzieci Teatr Czerwona Walizka), ale także z Ukrainy (Teatr Vechoria), Włoch (słynny teatr Luigi Ciotta) czy Hiszpanii (nowoczesny La Ind