"Łysek z pokładu Idy" Gustawa Morcinka w reż. Konrada Dworakowskiego w Śląskim Teatrze Lalki i Aktora Ateneum w Katowicach, "Robinson" wg Daniela Defoe w reż. Marka Zákostelecký'ego w Teatrze Lalek Banialuka w Bielsku-Białej i "Nowa Księga Dżungli" w reż. Ivo Vedrala w Teatrze Zagłębia w Sosnowcu. Pisze Marta Odziomek w Gazecie Wyborczej - Katowice.
W teatrach rozpoczął się kolejny sezon artystyczny, co oznacza nowe tytuły w ich repertuarach. "Dlaczego jestem Łyskiem, a nie na przykład koniem Don Kichota?" - zastanawia się na głos bohater najnowszego spektaklu w katowickim Teatrze Ateneum, czyli koń Łysek, który w pokładzie Idy ciągnie wagoniki z węglem w opowiadaniu Gustawa Morcinka. Kiedyś ta słynna nowelka była lekturą szkolną. Dziś nie jest, ale i tak powinniście ten spektakl w reżyserii Konrada Dworakowskiego obejrzeć - z waszymi dziećmi czy też bez. Rozczula, smuci, raduje, skłania do refleksji, wyciska w oku łzę. Z pomysłem, szacunkiem, ale i z odwagą reżyser bowiem odniósł się do materii tekstowej. Obrazy, które wywołują emocje Na długo w mojej pamięci zagości niesamowita scena animowanego przez aktorów drewnianego konia, który cwałuje sobie po nieograniczonej niczym powierzchni, wzmocniona liryczną folkową nutą. Świetnie prezentuje się posągowa na początku czarna Świę