"Ostatnia taśma" w reż. Katarzyny Deszcz w Teatrze Miejskim w Gdyni. Pisze Piotr Wyszomirski w Gazecie Świętojańskiej.
Szpula 1968, pudełko "Stawka większa niż życie"... To był czas...(pauza). Miałem 32 lata i świat stał otworem... (stopklatka) Staszek, Rysiu Filipski, z którym później "hubalowałem"... (włącza dvd, na ekranie znowu specjalnie zmontowane fragmenty 12. odcinka nieśmiertelnego serialu telewizyjnego). Gdzieś ty teraz poruczniku Schultz? Szpula 1979, "Operacja Himmler". Duża rola i oczywiście znowu gram hitlerowca, tym razem Heydricha. O losie - skąd te role? Ileż to razy razy grałem esesmanów? (pauza). Dlaczego? Szpula 1985, "Dom Sary" i "Problemat profesora Czelawy". Tak... ostatnie duże role... szkoda.. (pauza)... Grabiński, ciekawe, ale... potem już tylko teatr... tak... teatr. Szpula 2007, "Dyzma" w Teatrze Miejskim w Gdyni i jubileusz 50-lecia pracy twórczej. Po cośmy się ścigali z teatrem muzycznym? Bóg jeden raczy wiedzieć... Szpula 2010, "Ostatnia taśma" w Teatrze Miejskim w Gdyni: "Chyba minęły już moje najlepsze lata. Gdy istniała jeszcze szan