"Oni" są, jak pisał Daniel Gerould, "farsową komedią" na temat tajnych rządów i państwa policyjnego". W kierunku ironiczno-parodystycznej zabawy, świetnie przyjmowanej przez publiczność, poszli twórcy wrocławskiej prapremiery dramatu Witkacego, wystawionego w 1965 roku w Teatrze Kameralnym. Na nowej - Trzeciej Scenie Teatru Polskiego w 1984 roku sztuka odbierana jest zupełnie inaczej. Może i słusznie - dramat, będący odwołaniem się do nigdy niedopowiedzianej prawdy o rewolucji i jej następstwach, nie zostaje przytłoczony lawiną śmiechu. Przedstawienie przez to wcale nie traci na atrakcyjności, o czym świadczy chociażby zawsze pełna widownia. Autorzy spektaklu zaproponowali widzom i aktorom przewrotną grę w prawdę i jej iluzję, prowokującą autentyczność i jaskrawą sztuczność. Przestrzeń teatralna, w której rozgrywa się przedstawienie, przestaje być umowna w momencie, kiedy otwierają się drzwi balkonu (na użytek
Tytuł oryginalny
Pod plastyki znawstwa daszkiem żyła sobie...
Źródło:
Materiał nadesłany
Słowo Polskie nr 145