- Nieprawda, że młodzi nie interesują się polityką. Ale nie porusza nas PKB, tylko walka o zdrową planetę, doświadczanie życia i dzielenie go z innymi - mówi Bartosz Bielenia w rozmowie z Krzysztofem Kwiatkowskim w tygodniku Wprost.
Krzysztof Kwiatkowski: Twoje pokolenie ma w sobie piękną bezczelność. Przekonanie, że świat może należeć do niego, wystarczy tylko sięgnąć. Bartosz Bielenia: Nie wiem, czy to bezczelność. Raczej świadomość, że wbrew pozorom nie żyjemy w złych czasach. Czujemy, że nie przynależymy wyłącznie tutaj, że jesteśmy częścią większej całości. Mamy łatwy dostęp do informacji, kulturę na kilka kliknięć myszką i gigantyczny wachlarz inspiracji. Niemal nic nie ogranicza naszego zainteresowania rzeczywistością. A wyjazd do Berlina nie jest dla was wyprawą "na Zachód". - Bo jakie to ma znaczenie? Jeśli będziesz odpowiednio długo jechać na wschód, też dotrzesz do Berlina. Ważne, żeby czuć się u siebie. Albo trafić do Los Angeles z filmem nominowanym do Oscara. - Krok po kroku przekonywaliśmy widzów do naszego filmu. Najpierw na festiwalu w Wenecji, gdzie spotkaliśmy się ze świetnym odbiorem i zdobyliśmy nagrodę Europa Cinemas Label, potem