"Kram z piosenkami" Leona Schillera w reż. Cezarego Tomaszewskiego w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Pisze Tomasz Flasiński w Teatrze dla Was.
"Rewelacyjny "Cezary idzie na wojnę" Tomaszewskiego demaskuje totalitarny charakter patriarchalnej, przemocowej wizji świata, który wyklucza miłość do człowieka, zastępując ją miłością do narodu" - oznajmiła Krystyna Duniec na łamach "Dwutygodnika" po poprzedniej warszawskiej premierze Cezarego Tomaszewskiego. Szczerze wyznam, że dalej nie przeczytałem, bo się bałem. Już po tym jednym zdaniu ciarki przebiegły mi po krzyżu. Spektakl był rewelacyjny, to prawda, ale tu kończą się stwierdzenia, z którymi mogę się zgodzić. Cezary Tomaszewski jest obecnie jednym z najbardziej wziętych polskich reżyserów, także w operze (niedoceniona wrocławska premiera "Les Indes galantes" Rameau to moim zdaniem jedna z najciekawszych na krajowych scenach inscenizacji dzieł baroku), tyle że przy obecnych nastrojach w środowisku ma pod górkę. Prawica raczej nie polubi jego śmiałych, campowych reinterpretacji klasyki, wiecznej drwiny, aluzji seksualnych i czasem pol