EN

27.04.1967 Wersja do druku

Pochwała Wrocławia

Miałem napisać tylko o teatrach wrocławskich, ale jak tu nie wspomnieć o samym mieście? Przedpołudnia spędzone na miejskich spacerach dobrze usposabiają do wieczorów teatralnych. Wrocław jest bardzo piękny - obok Krakowa chyba najpiękniejszy w Polsce. I jak zadbany, uporządkowany. Prawda, straszliwe zniszczenia - widziałem to zwalisko wypalonych ruin bezpośrednio po wojnie w roku czterdziestym piątym - pozostawiły jeszcze ślady; okaleczone wieże kościołów, tu i ówdzie kikuty domów i rozległe przestrzenie niegdyś zabudowane, dziś po uprzątnięciu gruzów zarosłe ładnie utrzymanymi trawnikami. Ale całe tętniące życiem miasto zachwyca swymi widokami i perspektywami, mnóstwem zieleni parków i alej, Odrą i jej kanałami, harmonijnie zrekonstruowanymi starymi dzielnicami (wystarczy je porównać np. z ohydnie odbudowaną, niegdyś śliczną Norymbergą!). Estetyczne sklepy, lokale gastronomiczne, sprawnie działające hotele, grzeczna obsługa, no i czyst

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pochwała Wrocławia

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Warszawy nr 99

Autor:

August Grodzicki

Data:

27.04.1967

Realizacje repertuarowe