"Kariera Artura Ui" w reż. Wojtka Klemma w Teatrze im. Norwida w Jeleniej Górze. Pisze Aneta Kyzioł w Polityce.
Swoją dyrekcję w jeleniogórskim Teatrze im. Norwida Wojtek Klemm zainaugurował "Karierą Artura Ui" Bertolta Brechta. Historia przejęcia przez gangstera Artura Ui kontroli nad kalafiorowym trustem w Chicago jest pretekstem do precyzyjnie przeprowadzonej analizy rozkręcania się machiny terroru, której koła napędowe stanowią hipokryzja, korupcja i chciwość. Artur Ui, w wykonaniu występującego gościnnie w Jeleniej Górze Andrzeja Konopki, jest gangsterem, który zamienił dres na garnitur, wziął lekcje wymowy, chodzenia i siadania, i płynnie łączy je z dawnymi metodami: zastraszaniem, mordem i szantażem. To połączenie - dosłownie i w przenośni - doprowadzi go na szczyt: na wysoką mównicę, skąd przy wtórze podniosłej muzyki i pośród biało-czerwonych balonów ogłosi pełnię władzy (w scenie nazwanej "Wybory, czyli pochód zarazy"). Jednak lista żądnych zemsty upokorzonych, zastraszonych, żywych i zamordowanych nie pozwoli mu długo cieszyć się wła