Opera Krakowska przygotowała specjalny koncert na wyjątkowy wieczór 14 lutego. W repertuarze znalazły się utwory opowiadające o miłości i namiętności. Gościem specjalnym koncertu był dobrze znany nam wszystkim, prof. Zbigniew Lew-Starowicz, który z dowcipem i swadą mówił nie tylko o miłości. Wybitny seksuolog podkreślił, że muzyka to potężny afrodyzjak i jest istotna we wszystkich fazach związku.
Opera Krakowska przygotowała koncert na wyjątkowy wieczór 14 lutego. W repertuarze znalazły się utwory opowiadające o miłości i namiętności. Wystąpili soliści Ewa Biegas, Iwona Socha, Bożena Zawiślak-Dolny oraz Tomasz Kuk, Andrzej Lampert i Przemysław Rezner, a także Balet i Orkiestra Opery Krakowskiej pod dyrekcją Warcisława Kunca. Artyści wykonali arie, duety i songi musicalowe z najpiękniejszych oper, operetek i musicali m.in. "Vogliatemi bene" (Madama Butterfly), "Usta milczą" (Wesoła wdówka), "Graj Cyganie" (Hrabina Marica), "Powróćmy jak za dawnych lat" czy "W taki piękny wieczór" (Południowy Pacyfik). Balet zachwycił publiczność m.in. romantycznym "Walcem kwiatów" z "Dziadka do orzechów" (ostatniej premiery Opery Krakowskiej) i energetycznym Kankanem z "Orfeusza w piekle". Razem z Zespołem Opery Krakowskiej wystąpiła także grupa The Reivers, która wykonała takie utwory jak " All I ask of You" czy "Amazing Grace" w specjalnej aranżacji