Mocnym akordem zakończył się sezon teatralny w Poznaniu. Izabella Cywińska, decydując się na wystawienie w Teatrze Nowym spektaklu "Oskarżony": czerwiec pięćdziesiąt sześć", usunęła w cień wszystko, co w tym sezonie zaprezentowano na poznańskich scenach.
Spektakl, którego scenariusz napisali wspólnie Izabela Cywińska i Włodzimiera Braniecki w oparciu o materiały z poznańskich procesów czerwca 1956, przemówienia polityków oraz relacje prasowe i naocznych świadków tragicznych wydarzeń, nie ma ambicji dokumentacyjnych. Jest to spojrzenie na tamte dni z dzisiejszej perspektywy, z pozycji ludzi, dla których 1956 rok to historyczny początek przeżywanej obecnie odnowy. Mamy więc publicystykę teatralną, której szczególnych walorów przydaje scenografia Michała Kowarskiego. Przedstawienie zaczyna się radosną defiladą, odbieraną przez usytuowane wysoko na trybunie władze i tak samo kończy. Znowu trybuna i znowu, gdzieś wysoko, władze. Symbolika aż nazbyt wyraźna. Mocną stroną spektaklu jest wyrównane aktorstwo. Przedstawienie, w którym raz jeszcze ujawnił się temperament twórczy Cywińskiej, przyjęte zostało bardzo gorąco przez widzów. A właśnie ich głos, ludzi, z których większość była ucz