EN

6.08.2007 Wersja do druku

Po premierze

To, co było, znowu będzie, a co się stało, znowu się stanie. Pokolenie odchodzi i pokolenie przychodzi, ale ziemia trwa na wieki" - naucza Eklezjasta. Księga Koheleta nie po raz pierwszy jest cytowana w spektaklach Cieplaka. Lecz tym razem w przedstawieniu splotły się dwa wiry - w Koheletowy, czy raczej Boży rytm powtarzalności świata, włączone zostało nasze swojskie przytupywanie w kręgu chocholego tańca. Łatwo byłoby z takiego zderzenia stworzyć skrajnie pesymistyczne widowisko. Cieplak poruszył jednak inne struny. Ten spektakl ma nas boleć, ale za tym bólem kryje się przecież, jego zdaniem, coś dobrego, ważnego, wartego ocalenia, wyjątkowego w swej jednostkowości. Tak żarliwego przedstawienia politycznego dawno w polskim teatrze nie było. Pierwsza część to kolaż z fragmentów Wesela i Akropolis Wyspiańskiego i z fragmentów naszej rzeczywistości, codziennych zachowań, wierszy. Cieplak rozpętał szaleńczy korowód dobra i zła. Uśmiechu i rado

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Po premierze

Źródło:

Materiał nadesłany

Didaskalia Nr 6/8

Autor:

Tadeusz Kornaś

Data:

06.08.2007

Realizacje repertuarowe