EN

1.06.2009 Wersja do druku

Po premierze

Kiedy przeczytałam na stronie internetowej Starego Teatru mate­riały zapowiadające premierę "Kupca" w reżyserii Michała Zadary, z za­mieszczonych tam fragmentów udzielonego przez reżysera wywiadu dowiedziałam się z pewnym zdumieniem, że kultura polska haniebnie zaniedbała Rejowy tekst i trzeba było dopiero inicjatywy panów Zada­ry i Pawła Sztarbowskiego, by przywrócić zapomniane dzieło polskim odbiorcom. Zdumieniu towarzyszyło lekkie zaniepokojenie na wieść, że niestrudzeni obrońcy Reja prowadzą krzewicielską kampanię objazdo­wą z wykładami (podobno performatywnymi, ale zawsze...) na temat "Kupca". Pomyślałam sobie jednak, że skoro nie znalazłam czasu, by takie­go wykładu wysłuchać, nie powinnam tego przedsięwzięcia komento­wać. I nie komentowałam. Przyszło mi wprawdzie do głowy, że dla rów­nowagi należałoby przywołać długą listę dramatów staropolskich, do których nie sięga nie tylko współczesny teatr, ale o których (w odr�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Po premierze

Źródło:

Materiał nadesłany

Didaskalia Gazeta Teatralna nr 6

Autor:

Agnieszka Marszałek

Data:

01.06.2009

Realizacje repertuarowe