IV Łódź Czterech Kultur podsumowuje Jędrzej Słodkowski w Gazecie Wyborczej - Łódź.
Podsumowywanie łódzkiego festiwalu "czterokulturowego" (najpierw Dialogu Czterech Kultur, od 2010 r. - Łodzi Czterech Kultur) to zadanie niewdzięczne. Średnio co dwa lata następuje rewolucja organizacyjna i imprezę przejmuje nowa ekipa, z nową wizją i pomysłami artystycznymi - pisze Jędrzej Słodkowski w Gazecie Wyborczej - Łódź. Debiutantowi wypada udzielić kredytu zaufania, wybaczyć niedociągnięcia organizacyjne i nie do końca trafione pomysły, a bez tej protezy oceniać dopiero edycję kolejną. Tak też robiliśmy w "Gazecie" w ostatnich latach z kolejnymi edycjami festiwalu prowadzonymi kolejno przez Katarzynę Knychalską, Bogdana Toszę i Joannę Podolską. W tym roku sytuacja jest jeszcze trudniejsza, bo po udanym ubiegłorocznym debiucie Joanny Podolskiej, miasto przekazało kierownictwo festiwalu reżyserowi teatralnemu Zbigniewowi Brzozie, dodatkowo zmieniając termin z września na maj, co nie mogło pozostać bez wpływu na oddźwięk wśród łod