Niezaprzeczalna i niekwestionowana wartość "Operetki"' Gombrowicza jako dzieła scenicznego nakłada na krytykę teatralną obowiązek dokładniejszej analizy i podjęcia próby ustawienia tego utworu w polskiej współczesnej literaturze dramatycznej. Obowiązek trudny, a także kłopotliwy, i po części niemiły. Ale winien być podjęty. Bez uprzedzeń i uproszczeń, ale także bez kapitulanctwa wobec tego, co w sztukach Gombrowicza jest nam obce, co nas w nich i do nich zraża, i bez nierozumnych ciągot do hagiografii. Słowem, sine ira et studio, jak mawiali starożytni Rzymianie, gdy chcieli rozwijać czyjś mit. Dobrą po temu okazją może się stać nowa sceniczna interpretacja "Operetki'' - dokonana przez Kazimierza Brauna w Teatrze Współczesnym we Wrocławiu a rzucająca na "Operetkę" inne światło niż prapremierowa w Polsce inscenizacja Kazimierza Dejmka w Teatrze Nowym w Łodzi; oba przedstawienia zresztą znaczące, o których głośno było i jest w Polsce. "Op
Tytuł oryginalny
Po drugiej "Operetce"
Źródło:
Materiał nadesłany
Perspektywy nr 14