Zamość polskim Awinionem! Po tym co działo się na Rynku Wielkim w ostatni lipcowy wieczór br., mówię o tym z całkowitym przekonaniem. Plenerowy spektakl ROMEA I JULII w pełni potwierdził walory sceniczne tego staromiejskiego zespołu. Było to drugie w dziejach Zamościa tak duże wydarzenie teatralne. Pierwsze miało miejsce kilka wieków temu. W scenerii renesansowych kamieniczek odbyła się polska prapremiera CYDA Corneille'a. Teraz w renesansowych arkadach znów rozbrzmiewały słowa tragedii. Tyle tylko, że Willama Szekspira - twórcy epoki renesansu. Można było wystawić inne sztuki jak: HAMLETA, SEN NOCY LETNIEJ, ODPRAWĘ POSŁÓW GRECKICH... Zdecydowano się na ROMEA I JULIĘ. Dlaczego? Nad Kapuletich i Montekich domem. Spłukane deszczem, poruszone gromem - Łagodne oko błękitu Patrzy na gruzy nieprzyjaznych grodów, Na wywrócone bramy do ogrodów, I gwiazdę zrzuca że szczytu. - Ten wiersz Cypriana Norwida - mówi p. Halina Machulska - najpełni
Tytuł oryginalny
Po Cydzie Romeo i Julia
Źródło:
Materiał nadesłany
Kurier Lubelski nr 176