"Burza" w reż. Janusza Wiśniewskiego w Teatrze Nowym w Poznaniu. Pisze Michał Larek w Teatrze.
Tomasz Mann w książce "Jak powstał doktor Faustus" napisał: "Cytat jako taki ma w sobie coś specyficznie muzycznego, niezależnie od swych właściwości mechanicznych, poza tym jednak jest to jeszcze rzeczywistość, która przekształca się w fikcję, w fikcję wchłaniającą ową rzeczywistość, tworząc osobliwe, marzycielskie i urzekające pomieszanie obu tych stref". "Burza" w reżyserii Wiśniewskiego stanowi swoiste udosłownienie tej metafory. Okazuje się, że ów legendarny tytuł na deskach poznańskiego Teatru Nowego nie odsyła tylko do tekstu Shakespeare'a, ale także - a może przede wszystkim? - do literackiej kompozycji stworzonej przez reżysera. Biblijny psalmista, Eliot, Auden, Jęczmyk - oto współautorzy, którzy, ze względu na foniczną fakturę własnych utworów, przydają całemu przedsięwzięciu cech s p e c y f i c z n i e m u z y c z n y c h . To paradoksalne, im więcej słów (autorów, utworów, tematów, konwencji), tym większa siła poz