EN

20.12.2013 Wersja do druku

Po 28 latach "Wesele" znów w TPB

Przed nami ostatnia w tym roku kalendarzowym premiera na deskach Teatru Polskiego. Tym razem teatromani obejrzą "Wesele". - Nic nie dopisujemy Wyspiańskiemu, za to raczej idziemy za Chochołem - mówi Marcin Liber, reżyser spektaklu.

W każdym teatrze premiera "We­sela" jest wyda­rzeniem szcze­gólnym i nie inaczej jest z naszą insceniza­cją - mówi dyrektor Teatru Polskiego w Bydgoszczy, Paweł Łysak. - Nad spektaklem pracujemy już od bardzo dawna. Gramy go na dużej scenie, a do tego wystąpi niemal cały nasz zespół - dodaje. Jego zdaniem tekst Stanisła­wa Wyspiańskiego jest nie tylko ważny, ale wciąż aktualny. - Choćby ze względu, jak wiele słów i zwrotów funkcjonuje we współczesnym słownictwie. Ale nie tylko. Dramat traktuje o tym, jaka jest Polska, jaka ma być, o naszych marzeniach. Dziś, po stu latach okazuje się, że wciąż jesteśmy w kręgu tych sa­mych problemów, marzeń i obaw - wyjaśnia Paweł Łysak. Paweł Sztarbowski, jego za­stępca, a także współautor teks­tu spektaklu zwraca natomiast uwagę na wielowymiarowość "Wesela". - Jest w nim metafizy­ka z konfliktami między życiem a śmiercią. Są ciekawe relacje między postaciami, czy nawet polityka - przypom

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Po 28 latach "Wesele" znów w TPB

Źródło:

Materiał nadesłany

"Gazeta Pomorska" nr 296

Autor:

BOG

Data:

20.12.2013

Realizacje repertuarowe