EN

29.04.1993 Wersja do druku

Pluton Aniołów

"Kurde, te­go się nie da wystawić" - powiedział Paweł {#os#7074}Kamza{/#}, reżyser, gdy po raz pierwszy wziął do ręki tekst dramatu Marka {#os#36148}Pruchniewskiego{/#} "Armia" szybko jednak zmienił zdanie, a efekt tego można oglądać na deskach Teatru Dramatycznego. Od początku wielki "czad". Wi­downia "bombardowana" jest rocko­wą muzyką, którą gra na scenie "Plu­ton aniołów". Wokalista zespołu do­staje "bilet" do wojska. O tym jest spektakl. Akcja "Armii" rozgrywa się w jednostce wojskowej. Młodzi żoł­nierze czyli "koty" są "oswajani" przez "fale" - tych ze stażem. To regu­larne pastwienie się. Sceny śmieszne, a nawet groteskowe pokazują jak lu­dzie, wykorzystując mechanizmy in­stytucji, zdobywają władzę nad inny­mi. Na rozkaz starszego szeregowe­go "koty" szorują latryny, biegają na czworakach, a nawet... onanizują się. Ten, który próbuje się zbuntować - gi­nie. Dramat pokazuje współczesne Wojsko Polskie, takie samo, jakie by­ł

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pluton Aniołów

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Robotnicza Nr 100

Autor:

RAP

Data:

29.04.1993

Realizacje repertuarowe